www.pastor.fora.pl
forum dyskusyjne związane z portalem Byłem Pastorem Kościoła Adwentystów
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.pastor.fora.pl Strona Główna
->
Kościół Jezusa
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Administrator
Byłem Pastorem - strona startowa
Chronologia
Prawo
Adwentyzm
Prorocy
Nowe Życie cz.1 i 2
Kościół Jezusa
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tomasz
Wysłany: Pon 9:50, 02 Mar 2015
Temat postu:
Witaj
To niesamowite, że do mnie znowu napisałeś, bo właśnie ostatnio myślałem o naszej korespondencji i lekcjach. Już dawno ukończyłem wskazany przez Ciebie kurs i skupiłem się na czytaniu Pisma Świętego. W swoich modlitwach prosiłem Boga, aby wskazał mi kosciół/denominację, która jest Mu miła i którą błogosławi. I jak to często bywa w moim życiu, Bóg kolejny raz odpowiedział na moją modlitwę - pokierował mnie do Kościoła Chrześcijan Baptystów. To wspaniały zbór, żywy Kościół Jezusa Chrystusa! Pewnie pamiętasz że po porzuceniu KK i przygodzie z ADS bardzo nieufnie podchodziłem do wspólnot i kościołów. Ale w listopadzie zeszłego roku trafiłem do KCHB, jestem w nim do dnia dzisiejszego i wierzę, że pozostanę w nim do końca. W odniesieniu do coraz większej znajomości Biblii i poznania, jak do tej pory nie znalazłem nic w działaności tego zboru, co budziło by moje zaniepokojenie lub podejrzenie. Kościół tylko i wyłącznie skupiony jest na Bogu - nie ma w nim walki o wpływy, władzę, pieniądze - nie ma nic z tego "świata". Dzięki tej społeczności jeszcze bardziej zbliżyłem się do naszego Pana - to ogromny dar i łaska Boża, za którą codziennie dziękuję w modlitwach. Jak tylko zrobi się cieplej, przyjmę chrzest wodny w jeziorze (w zborze mamy baptysterium, ale ja wolę przyjąć chrzest w jeziorze).
Oczywiście Tobie również jestem bardzo wdzięczny za pomoc i przeprowadzenie mnie przez zawiłości moich pytań i niepewności w czasie religijnego rozdarcia. Dzięki Tobie mogłem spojrzeć na chrześcijaństwo z innej (tej prawowiernej/biblijnej) strony - odkryć jego źródło i sens. Reszty dokonały modlitwy i moc Ducha Świętego. Niech Jezus Chrystus błogosławi Twoją służbę!
Teraz pomimo braku chrztu stałem się zupełnie innym człowiekiem, a moje życie zaczęło być radosne i piękne. To co Bóg w nim czyni jest wspaniałym darem i łaską, o której kiedyś nie mogłem nawet marzyć. Teraz dopiero wiem, że życie bez Boga jest puste i bezsensowne.
Serdecznie Cię pozdrawiam i niech nasz Ojciec wzmacnia Cię i błogosławi Twoją wspaniałą działalność, Bogu na chwałę!
Tomasz
Felix
Wysłany: Sob 10:05, 28 Lut 2015
Temat postu:
Korespondencja od Tomka z Poznania
Witam serdecznie!
Przyznam się, że już z niecierpliwością czekałem na kolejną odpowiedź - te wiadomości bardzo pomagają mi w pogłębianiu mojej wiedzy biblijnej i ukierunkowują rozwój mojej duchowości. Dlatego bardzo za nie dziękuję!
Zgodnie z sugestią, poczytałem sobie o różnych zborach ewangelicznych. Zgodnie z moim przekonaniem (nie wiem czy słusznym) szukałem kościołów, które jako Dzień Pański świętują sobotę (zgodnie z czwartym przykazaniem). Niestety oprócz Adwentystów znalazłem tylko Chrześcijan Dnia Sobotniego, ale są tylko dwa zbory w całej Polsce - do najbliższego mam ponad 200 km. Poza tym wyznacznikiem w poszukiwaniu odpowiedniego kościoła powinna być zgodność doktryny z Pismem Świętym, a ja jeszcze za słabo znam Biblię i nie potrafię ocenić, czy dana denominacja jest w 100% chrześcijańska (może jakaś sugestia, na który kościół spojrzeć?)
W dodatku wszystkie te kościoły mają ustanowienia chrztu dorosłych jako znak śmierci starego/grzesznego człowieka, co jest jednoznaczne z włączeniem do danego zboru. Z tego co się dowiedziałem, to nikt mnie nie ochrzci bez członkostwa.
____________________________________________________________
Moja odpowiedź
Odpowiadam również i na poniższy mail. W chrześcijaństwie nie jest ważne jak nazywa się dany kościół ale jakim jest. Niektórzy myślą jak kiedyś żydzi jak jesteśmy dziećmi Abrahama to napewno będziemy zbawieni, jak jesteśmy w kościele o takiej nazwie, oddajemy dziesięcinę, nie jemy czegoś tam to wszystko jest w porządku, będziemy zbawieni.
Kościół Jezusa to ci co narodzili się z Boga i są jego dziećmi a nie ci co chodzą do kościoła, W niebie będzie wielu katolików, baptystów którzy nigdy nie słyszeli o E.White, sabacie, czy Millerze. To nie wiedza o Bogu i Bibli jest wyznacznikiem przynależności do Boga, wiarą wchodzimy po za zasłonę /Hebr.6/ uczestniczymy w jego ofierze na Golgocie.
A w praktyce może to być i tak: Prawdziwym zborem w danym mieście może być społeczność Kościół Jezusowy w którym jest wzajemna miłość, oddanie, wiara. A w tym samym mieście zbór adwentystów jest martwy, nie ma żadnej relacji z Bogiem służy prawu Mojżeszowemu a nie Bogu, są spory, i grzech, ale jak to adwentyści mówią "tylko my mamy prawdę" "tylko my jesteśmy prawdziwym kościołem a ci Jezusowi to Babilon", w oczach Boga jest dokładnie odwrotnie.
Powiem to inaczej: Lud Boży jest tam gdzie jest obecny Bóg /Duch Święty/ a tam gdzie jest grzech, tam nie ma DŚ.
Tomaszu, jestem zadowolony z tego że znalazłeś swoją społeczniść która pozwala ci na poznanie Boga, W kościele że możesz korzystać z darów Ducha jakimi członkowie zostali obdarzeni. Prawdziwą relację z Bogiem znajdziesz sam na sam z Bogiem w swoim domu, a kościół jest od tego abyś korzystał z darów Ducha jakimi Pan obdarzył innych. Niech ci Bóg błogosławi.
Tomasz
Wysłany: Pią 19:43, 13 Lut 2015
Temat postu:
Witam serdecznie! To moje (złe) nastawienie na pozyskiwanie wiedzy o Bogu bierze się chyba z tego, że przez tyle lat żyłem w okowach doktryn kościoła rz-k. Myślę, że tak samo jak ja, większość ludzi w tym kościele podchodzi do wiary na zasadach wypełniania i przestrzegania prawa i przepisów. I najgorsze jest to, że ma się wrażenie, że to jest właśnie jedyna, słuszna droga do zbawienia - słuchaj i rób to co ksiądz powie, a będziesz zbawiony! Teraz na szczęście mam już inną świadomość, ale czytanie Pisma Świętego (pierwszy raz w życiu w całości) powoduje gigantyczną ilość pytań, bo okazuje się że dawniej prawie wszystko rozumiałem błędnie - a nie chcę wracać na tą niewłaściwą drogę - kto pyta, nie błądzi. Teraz, kiedy w inny sposób zacząłem podchodzić do swojej wiary, czuję jeszcze większy kontakt z Bogiem i jego ingerencję w moje życie. Wszystko zaczęło być piękne i bezproblemowe! Bóg faktycznie jest szczodry i wspaniały!
Felix
Wysłany: Nie 9:54, 07 Gru 2014
Temat postu: Czego Oczekuje Bóg?
Twoja opinia, twoje myśli, twoje uwagi
Napisz
1.Co nowego dowiedziałeś się czytając ten temat?
2. Co dołożyłbyś do tego tematu?
Powrót do strony
Czego Oczekuje Bóg?
http://www-studium.blogspot.com/p/blog-page.html
Inne strony z działu Kościół Jezusa
Opracowanie Kościół Prawdziwy
http://www-studium.blogspot.com/p/prawdziwy-koscio.html
Pod Czyją Jesteś Kontrolą?
http://www-studium.blogspot.com/p/w-naszej-upadej-naturze-mamy.html
Pod czyim jesteś autorytetem?
http://bylem-pastorem-kosciola-adwenystow.blogspot.com/p/blog-page_44.html
Czy Adwentyści to prawdziwy kościół?
http://www-studium.blogspot.com/p/czy-koscio.html
Miejsca Zgromadzeń
http://www-studium.blogspot.com/p/blog-page_1.html
....
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin